Mobilna aplikacja zamiast taksometru?
Co wolno, a czego nie – i dlaczego warto uważać!
Czy wiecie, że w Polsce nie można po prostu wsiąść do taksówki i włączyć aplikacji zamiast taksometru? W teorii brzmi to super – jedna aplikacja w telefonie, bez kabli, bez montażu, bez kosztów legalizacji. Tylko że… no właśnie. W internecie różnie piszą.
Natknęliśmy się ostatnio na artykuł z portalstatystyczny.pl, który idealnie pokazuje, jak wiele osób wciąż nie rozumie różnicy między aplikacją do wyceny kursu, a legalizowanym urządzeniem pomiarowym, jakim jest taksometr.

Zobaczcie sami, co tam piszą:
„Nie ma i nie będzie 'wirtualnego taksometru’, który legalnie mógłby być używany do mierzenia drogi i czasu przejazdu w zakresie przewozu osób. Technicznie oczywiście jest to możliwe, ale bez gwarancji 100% powtarzalności na każdym telefonie i w każdych warunkach atmosferycznych. Kierowca korzystający z takiego 'wirtualnego taksometru’, naraża się na karę.”
Czyli – aplikacja nie zastępuje taksometru, bo nie może być urządzeniem pomiarowym zgodnym z przepisami metrologicznymi. To nie nasza opinia – to fakty. A jednak wielu kierowców daje się zwieść chwytliwym nazwom i błędnym interpretacjom.
Pełny artykuł do przeczytania tutaj:
https://portalstatystyczny.pl/mobilna-aplikacja-do-wycen-kursow-taxi-a-klasyczny-taksometr-najwazniejsze-roznice/
Jeśli macie pytania lub sugestie zapraszamy do kontaktu, jesteśmy do Waszej dyspozycji!
